sobota, 27 maja 2017

Rowerowy vintage


Gdy byłam mała jako dziecko uwielbiałam ciepłe, majowe dni. Brałam rower babci, zakładałam na niego koszyk, wkładałam do niego biszkopty, sok owocowy oraz koc i razem z młodszą siostrą jechałyśmy na naszą ukochaną łąkę pełną kwiatów. Szczególnie miło wspominam chwile gdy leżałyśmy na kocu patrząc w słoneczne, czyste niebo, mając wokół siebie ogromną łąkę pełną kwiatów, pełną żółtych mleczy. 
Gdy wspominam te chwile bardzo za nimi tęsknię, za tą beztroską, pięknem przyrody oraz słonecznym niebem... 

Dzisiejsza sesja kolejny raz przypomniała mi te cudowne chwile z dzieciństwa...mam nadzieję, że również odkryjecie w niej pozytywną, majową energię...:) 

Jazda rowerem sprawia mi wielką frajdę. O ile jazda rowerem górskim jest szybka i dynamiczna przez co napełnia mnie pewną dawką adrenaliny, którą notabene bardzo lubię, tak jazda holenderką w spódnicy lub sukience pozwala mi przenieść się do dawnych czasów. W latach 50-60-tych rower był jednym z najczęściej używanych środków transportu, a kobiety dojeżdżały nim do pracy, na zakupy oraz do sąsiednich miejscowości. Jazda rowerem była codziennością. Teraz jest to raczej forma rekreacji, choć powrót mody do przemieszczania się do mieście rowerem miejskim powrócił do nas i części z nas sprawia on obecnie dużą radość. 


Tak jak powróciła do nas moda na przemieszczanie się po dużym mieście rowerem tak do mody powrócił - ku mojej wielkiej uciesze - styl vintage. Sukienkę ze zdjęć znalazłam w butiku oferującym ubrania i dodatki w stylu vintage na Cyklicznych Targach Mody - Grand Bazar organizowanych co miesiąc w Domu Braci Jabłkowskich w Warszawie. Zdecydowanie są to jedne z moich ulubionych modowych targów. Sukienka w czerwone groszki jest przepiękna, od razu wpadła mi w oko. Idealnie nadaje się jako strój na rower miejski. W wersji na miasto włożyłabym do niej buty na obcasie, jednak na rower wybrałam wygodne, skórzane baleriny w kolorze czerwieni, które współgrają z guzikami w kształcie kwiatów w tym samym kolorze. 

Na stylowy rower miejski typu holenderka zdecydowanie warto wybrać: rozkloszowaną sukienkę lub spódnicę (długości najlepiej na lub za kolana), wygodne buty, okulary przeciwsłoneczne. Na upalne dni nie zaszkodzi nakrycie głowy np. stylowy kapelusz. Do koszyka warto włożyć coś cieplejszego do okrycia - na wypadek zmiany pogody lub na chłodniejszy wieczór. Koszyk jest nie tylko stylowy, ale także bardzo przydatny - włożysz do niego wszystkie niezbędne rzeczy np. U-Locka (blokadę rowerową, która chroni przed kradzieżą, do stylowej holenderki można wybrać tego w białej wersji) a także podstawowe zakupy, które zrobisz w sklepie wracając do domu. 





















Jeśli szukacie roweru vintage w dobrym stanie i rozsądnej cenie mogę polecić Wam sklep rowerowy Bike-Project oferujący rowery zarówno nowe jak i używane. Ja znalazłam tam swój wymarzony rower dwa lata temu i jestem bardzo zadowolona z zakupu. 

Fantastycznego stylowego rowerowania! :) 

Mam na sobie:
Sukienka Cukier Puder Vintage Store Buty Maciejka Zegarek Timex 


1 komentarz: